Edukoteka na wakacje: "Ciocia Jadzia w Rzymie"


Okładka książki "Ciocia Jadzia w Rzymie", fot. maleksiazki.pl
Seria książek Elizy Piotrowskiej o cioci Jadzi powinna być przepisywana na receptę, jako lekarstwo na wszelkie dziecięce smuteczki! Bo ciocia Jadzia jest mądra i kochana. I bardzo zabawna. Nikt się z nią nie nudzi. A gdy wygrywa wycieczkę do Rzymu, to zabiera ze sobą… swoją kochaną bratanicę! O tak, zapowiada się świetna zabawa!
"Ciocia Jadzia jest siostrą mojego tatusia. Nie wiem, jak jednocześnie można być siostrą i ciocią, ale chyba można. W każdym razie cioci Jadzi się udaje. Ciocia Jadzia jest taka duża, że nie wiadomo gdzie się zaczyna, a gdzie kończy. Trochę jak deszczowa chmura. Tylko, że deszczowej chmury można się przestraszyć, a cioci Jadzi nie, bo zawsze jest zadowolona i uśmiechnięta" - tak rozpoczyna się każda opowiastka o kochanej cioci i jej bratanicy. Tytułowa ciocia Elizy Piotrowskiej ma w sobie dziecięcy optymizm, radość życia, wielką wyobraźnię i to, czego znerwicowanym i zabieganym rodzicom coraz częściej brakuje - wyrozumiałość. W tym tkwi tajemnica jej sukcesu, czyli świetnych relacji ze swoją bratanicą. Spędzają wiele czasu razem, szczerze rozmawiają i uważnie słuchają, a zwykłe codzienne czynności nabierają blasku, gdy wykonują je wspólnie.
 
"Ciocia Jadzia w Rzymie" to już czwarta część przygód niezwykłej cioci. Serię zapoczątkowała kilka lat temu książeczka pt. "Ciocia Jadzia" i od razu podbiła dziecięce serca. Następnie powstały "Ciocia Jadzia. Tęcza" oraz "Ciocia Jadzia. Szkoła". Akcja ostatniej części, jak zapowiada tytuł, rozgrywa się w Rzymie podczas dwutygodniowej letniej wycieczki. Atrakcyjny wyjazd w zasadzie wygrywa ciocia, ale z braku innych kandydatów (narzeczony Zenon Pieluszka musi pracować!), zabiera w podróż swoją rezolutną bratanicę i jej koleżankę Wiktorię. Rozpalony słońcem Rzym czytelnicy poznają zatem z perspektywy dziewczynek, które na bieżąco zdają relację z pobytu, pisząc (z błędami ortograficznymi!) przezabawny dziennik z podróży.


Przykładowa strona książki "Ciocia Jadzia w Rzymie", fot. maleksiazki.pl
 
Pod czujnym okiem cioci dziewczynki przeżywają podróż życia. Najpierw lot samolotem (z niespodziankami), potem zwiedzanie miasta i okolic (Forum Romanum, Koloseum), poznawanie lokalnych smaków i zapachów (pizza, spaghetti, lody) oraz znajomość z młodym rzymianinem - Alessandrem. Jeżeli ktoś wybiera się na wakacje do Rzymu, to książkę Elizy Piotrowskiej z powodzeniem można potraktować jako miniprzewodnik po mieście. Autorka, która studiowała w Rzymie historię sztuki, przemyca w tekście sporo informacji i ciekawostek o Wiecznym Mieście. Tym samym młody czytelnik, w atrakcyjnej dla niego formie, ma szansę poznać włoską kulturę, zwyczaje, zabytki i potrawy.


Przykładowa strona książki "Ciocia Jadzia w Rzymie", fot. maleksiazki.pl
 
Autorka zadbała, aby język krótkich historyjek był prosty i pełen ciepłego humoru. W sam raz na wspólną wieczorną lekturę lub samodzielne próby czytelnicze. Treść jest przystępna i zrozumiała dla małego odbiorcy. Trafionym pomysłem okazało się powierzenie roli narratora małej dziewczynce, z którą czytelnik może się identyfikować. Z językiem i treścią świetnie współgrają bajecznie kolorowe ilustracje i cała oprawa graficzna książki, za które również odpowiada Eliza Piotrowska.

Na zakończenie warto zauważyć, że książek o babciach, dziadkach, mamusiach i tatusiach jest całe mnóstwo. Dobrze, że za sprawą książeczek Elizy Piotrowskiej wszystkie kochane ciocie też znalazły swoje miejsce w literaturze dziecięcej. Każde dziecko powinno mieć swoją "ciocię Jadzię"!

"Ciocia Jadzia w Rzymie"
Tekst i ilustracje: Eliza Piotrowska
Wiek: 6-9 lat
Wydawnictwo: Media Rodzina