Dziś środa popielcowa – rozpoczyna się Wielki Post


Fot. liturgia.wiara.pl
Środa popielcowa, przypadająca w tym roku 26 lutego, rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty i przemiany życia.








Środa popielcowa nazwę wzięła od obrzędu posypywania głów popiołem. W obecnej liturgii symbolowi temu towarzyszą wypowiadane przez kapłana słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. To gest uznania swojej niewystarczalności i zależności od Boga.

Środa popielcowa rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości – świąt Wielkiej Nocy. Wielki Post trwa do początku liturgii mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki Czwartek. Okres wielkopostny nawiązuje do opisanego w Nowym Testamencie 40-dniowego pobytu Chrystusa na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez Szatana. Wielki Post jest dla wiernych wezwaniem do odnowienia życia i wewnętrznego nawrócenia. Od jego początku, aż do Wigilii Paschalnej, nie mówi się Alleluja. W tym czasie w każdy piątek w kościołach odprawia się nabożeństwo drogi krzyżowej, w niedzielę – nabożeństwo gorzkich żalów. Od środy popielcowej obowiązuje w liturgii kolor fioletowy, w kościołach rzadziej odzywają się dzwony i organy.

W środę popielcową obowiązuje wstrzemięźliwość i post. Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14 lat, a prawem o poście – osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60 lat. W tym dniu ludzi wierzących obowiązuje post ścisły, tzn. jeden posiłek do syta, bez potraw mięsnych. Tego dnia katolicy są zobowiązani do uczestniczenia w mszy św., bo środa popielcowa jest świętem nakazanym.

Zwyczaj posypywania głów popiołem na znak żałoby i pokuty, celebrowany w środę popielcową, znany jest w wielu kulturach i tradycjach, m.in. w starożytnym Egipcie, u Arabów i w Grecji. W liturgii pojawił się on w VIII w. Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z X w. W 1091 r. papież Urban II wprowadził ten zwyczaj jako obowiązujący w całym Kościele. W tym też czasie ustalono, że popiół do posypywania głów wiernych ma pochodzić z palm poświęconych poprzedniego roku w Niedzielę Palmową.

Jeszcze na początku XX wieku w Popielec trwały zabawy. Karnawał kończył się pod koniec dnia dopiero wtedy, gdy głowy wiernych zostały posypane popiołem.

Rytuał wprowadzono do liturgii Kościoła ok. IV w. i aż do X wieku przeznaczony był dla osób publicznie odprawiających pokutę. Ten prosty obrzęd stanowi pozostałość po starożytnej liturgii nakładania pokuty na publicznych grzeszników. Pokutnicy gromadzili się w świątyni, wyznawali grzechy, kapłan zaś posypywał ich głowy popiołem, nakazując opuszczenie wspólnoty na czas pokuty. Progi świątyń wolno im było znowu przestąpić dopiero po spowiedzi w Wielki Czwartek. Z czasem, dla podkreślenia solidarności Kościoła z grzesznikami, rozciągnięto wspomniany zwyczaj na wszystkich uczestników liturgii.

Popiół jest symbolem umartwienia i nawrócenia się. Podobnie jak ogień, symbolizuje on moc oczyszczającą. Niekiedy pochodził ze starych cmentarnych krzyży spalonych w Wielką Sobotę podczas święcenia ognia. Asceci dodawali go nieraz do jedzenia, a biedni – do wypieku chleba, by było go więcej.

Dawniej post był bardziej surowy. Nie jedzono potraw mięsnych w poniedziałki, środy i w piątki, a w niektórych regionach – w środy i w piątki nie spożywano też żadnych potraw na gorąco. Na początku Wielkiego Postu zwyczajowo wyparzano wszystkie naczynia kuchenne, szorowano je popiołem po to, aby można było uniknąć kontaktu z tłuszczem w potrawach postnych. Gospodynie troszczyły się, by domownicy odczuwali nieustannie głód. Tak było do czasu II wojny światowej.  

Na podstawie: PAP, IAR, polskieradio.pl