Dzieci to lubią: "Łódeczka"
Monika Zaremba, 24 października 2013, 00:22
Okładka książki "Łódeczka", fot. empik.com
Co można zrobić z puszki, korka, sznurka, żółtego ołówka i kawałka białej szmatki? Łódkę! A ta, zrobiona własnoręcznie, cieszy bardziej niż gotowe zabawki ze sklepu. Pewien chłopiec właśnie taką łódkę zrobił i nigdy się z nią nie rozstawał - kąpał się z nią, chodził z nią nad jezioro, a nawet zabierał ze sobą do łóżka. Dbał o nią i strzegł jak "oka w głowie". Ale przyszedł dzień, kiedy niechcący wypuścił sznureczek z ręki, a że działo się to nad jeziorem, w wietrzny i burzowy dzień, to łódeczka odpłynęła...
Chłopiec był zrozpaczony, wołał, płakał, ale nic już nie dało się zrobić... A łódeczka? Choć bardzo lubiła chłopca, pływając przy brzegu, tęskniła za wolnością i przygodą. Do teraz…
Ilustracja z książki "Łódeczka", fot. poczytamy.blogspot.com
Ilustracja z książki "Łódeczka", fot. poczytamy.blogspot.com
Ilustracja z książki "Łódeczka", fot. poczytamy.blogspot.com
"Łódeczka" to historia niepozorna, ale jakże pojemna. W warstwie dosłownej mówi o łódeczce, która zrywa więzy i wypływa ku nieznanej, wymarzonej przygodzie, która ostatecznie okazuje się niebezpieczna i bardzo samotna. A między słowami snuje opowieść o sile przywiązania, bolesnej stracie, nadopiekuńczości i potrzebie niezależności. I o pięknych powrotach. Bo łódeczka wraca - dużo silniejsza, bogatsza o cenne doświadczenia. Teraz już dobrze wie, gdzie chce być. A chłopiec? Chłopiec dalej trzyma łódeczkę na sznurku, ale co jakiś czas pozwala jej na odrobinę samodzielności…
"Łódeczka"
Autor: Randall de Seve
Ilustracje: Loren Long
Wiek: 3+
Wydawnictwo: Stentor