Dzieci to lubią: "Klara. Proszę tego nie czytać"


Okładka książki "Klara. Proszę tego nie czytać", fot. usmesmake.pl
Książkę "Klara. Proszę tego nie czytać” napisał i zabawnie zilustrował Marcin Wicha, grafik i rysownik współpracujący na co dzień z "Tygodnikiem Powszechnym". Zapatrzony w Mikołajka autor narrację w książce przekazał całkowicie w ręce dziewięcioletniej Klary, dzięki czemu możemy obejrzeć współczesną Polskę oczyma dzieci i przekonać się, jak bardzo - my, dorośli - jesteśmy zabawni. Książka zdobyła Wyróżnienie Jury Dorosłego w konkursie Nagroda DONGA 2011, przyznawanej przez Polską Sekcję IBBY.
Główną bohaterką i narratorką jednocześnie jest tu dziewczynka - ani specjalnie grzeczna, ani specjalnie niegrzeczna - w sam raz, zwyczajne dziecko. Nadzwyczaj zabawnie natomiast opisuje ona to, co dzieje się wokół niej. Klara pisze więc o szkole, mamie, tacie, młodszym bracie, dziadkach, nauczycielach, rówieśnikach biorących udział w rozmaitych sytuacjach oficjalnych lub całkiem prywatnych - szystko to się jawi w nieco krzywym zwierciadle, bo świat, szczególnie ten rządzony ręką dorosłych, domaga się ironii i dystansu. Klara dziwi się absurdalnym (w jej mniemaniu) zachowaniom dorosłych i nie może zrozumieć, jakim cudem coś dla niej oczywistego, okazuje się dziwacznym i niezrozumiałym dla rodziców. Jak w życiu - jedno pokolenie próbuje zrozumieć sposób myślenia drugiego. Z marnym skutkiem niestety.


Wstęp do książki "Klara. Proszę tego nie czytać", fot. czarnaowieczka.pl
 
Dobry humor słowny i sytuacyjny, wywołujący u czytelnika niepohamowane wybuchy śmiechu, to niemal "motyw przewodni" książki. Śmieją się wszyscy, mali i duzi, tylko… w zupełnie innych momentach. Czytając pamiętnik dziewczynki - dorosły chichocze, gdy Klara mówi, że jej rodzina jak wszyscy spędza wakacje tam, gdzie nie ma śniegu, z tym że "wszyscy" spędzają je w Egipcie, a ona w Zakopanem... Rówieśnik Klary "pokłada się ze śmiechu", czytając, że młodszy brat narratorki boi się wszystkiego, nawet kreskówek!


Przykładowa strona książki "Klara. Proszę tego nie czytać", fot. czarnaowieczka.pl
 
Perspektywa świata widziana oczyma dziecka nie jest w literaturze dla dzieci niczym nowym, wystarczy wspomnieć choćby kultowego Mikołajka. Jednak Marcin Wicha poszedł o krok dalej. W szkolno-domowy świat Klary wplótł wątki o domowej ekologii (elektrośmieci, segregacja), dyskryminacji kobiet czy wyścigu szczurów już od początku dziecięcej edukacji. Dyskretne aluzje dotykają nawet wszechobecnego niemal kultu zmarłego polskiego Papieża. Wszystko to dzieje się bez odautorskiego komentarza, za co autorowi należą się duże brawa. Widać, że wierzy on w swojego czytelnika, zarówno tego dziecięcego, jak i dorosłego.


Ilustracja z książki "Klara. Proszę tego nie czytać", fot. czarna owieczka.pl

Na uwagę zasługuje także szata graficzna książki - doskonały projekt graficzny spółki Frycz i Wicha. Proste i surowe czarno-białe rysunki mają swój styl i humor, dzieciom szczególnie powinny spodobać się te z komiksowymi "dymkami". Ilustracje są jakby narysowane ręką Klary lub kogoś, kto dziewczynkę bardzo dobrze zna i lubi…

"Klara. Proszę tego nie czytać"
Autor: Marcin Wicha
Ilustracje: Marcin Wicha, Tomek Frycz
Wiek: 9+
Wydawnictwo: Czarna Owieczka