Dzieci to lubią: Jak rozmawiać z dziećmi o wojnie?


Logo Muzeum Powstania Warszawskiego, fot. 1944.pl
No właśnie, jak? Czy to w ogóle temat do rozmowy z kilkulatkiem? Przecież wojna to sprawa dorosłych! Dzieci to nie dotyczy! Dzieci powinny się bawić! I bawią się - w wojnę. Już kilkulatek wymachuje mieczem i tarczą, strzela z plastikowego pistoletu, zabija elektronicznych wrogów w grze komputerowej i najczęściej nie zdaje sobie sprawy z ogromu zła i cierpienia, jakie niesie prawdziwa wojna. Dlatego z dziećmi o wojnie należy rozmawiać szczerze i otwarcie, dostosowując tematykę do ich poziomu wiedzy i wrażliwości.
Temat wojny z perspektywy dziecka, z dużym powodzeniem, podejmuje seria książek wydanych przez Wydawnictwo Literatura w koedycji z Muzeum Powstania Warszawskiego. W skład cyklu wchodzą: Asiunia  Joanny Papuzińskiej, Czy wojna jest dla dziewczyn? Pawła Beręsewicza oraz Zaklęcie na „w” Michała Rusinka. Jest to literatura faktu - oparta na autentycznych relacjach osób, których dzieciństwo przypadło na lata II wojny światowej. Poznajemy zatem losy Joanny Papuzińskiej, Elżbiety Łaniewskiej i Włodzimierza Dusiewicza, opisane prostym, zrozumiałym dla dziecka językiem, bez zbędnego patosu i politykowania. Wojna - oczyma dziecka - to strach, głód, samotność i ogrom zła. To ciągłe poczucie zagrożenia i wielka niewiadoma. Jednocześnie to próba "normalnego" dorastania w tym "nienormalnym" czasie.


Okładki książek z serii o wojnie, fot. wyd-literatura.com.pl

Asiunia, Joanna Papuzińska
„Historia małej Asiuni, dla której wojna zaczęła się tuż po jej piątych urodzinach, gdy pewnej nocy znikła mama i cały dom. Trzeba było iść spać do cudzego domu, gdzie zamiast mamy była obca pani, obce meble i trzeba było pić mleko z cudzego kubeczka, zamiast z tego co zawsze. Asiunia bardzo uważnie obserwuje świat i stara się jak najwięcej zrozumieć, choć przecież dla tak małej dziewczynki jest to strasznie trudne”.

Czy wojna jest dla dziewczyn?, Paweł Beręsewicz
„Historia małej Elki, którą pewnego dnia zaskoczyła II wojna światowa i bardzo popsuła jej dzieciństwo. Piaskowe kulki zamieniły się w groźne bomby, tatę wezwały ważne sprawy i w ogóle nie chciały wypuścić, a mama-lekarka to już naprawdę prawie nie mogła wyjść z pracy. Elka uczy się uważać na słowa. Radzić sobie, nie beczeć. I nawet robić opatrunki! I dochowywać najprzeogromniejszych tajemnic! A przecież jest tylko małą dziewczynką i nie powinna dźwigać tak wielkich ciężarów”.

Zaklęcie na „w”, Michał Rusinek
„Historia małego Włodka, któremu pewnego roku kończą się wakacje, a zamiast szkoły - zaczyna wojna. Chłopiec nie bardzo wie, czym ona jest, ale ponieważ dorośli mówiąc o niej, ściszają głos, domyśla się, że to zaklęcie jakiegoś złego czarnoksiężnika. Zaklęcie, które sprawia, że ze świata znikają kolory i staje się czarno-biały…”.

Szczególną wartość ma dla mnie opowieść Michała Rusinka. Zaklęcie na "w" to parabola - niemal bajkowa opowieść o Czarnych i Białych Panach, o Dobru i Złu, i o pułapce zbyt łatwych i ostrych podziałów na tych "dobrych" i "złych". Dzięki historii 9-letniego Włodka poznajemy życie w okupowanym kraju. Jest tu i tajna organizacja, i ważne rozkazy przemycane w zaproszeniach ślubnych, i akcja dywersyjna z torebką cukru... jest też strach i tęsknota za rodzicami i zbyt szybka dorosłość. Wszystko to sprawia, że Zaklęcie na "w" staje się metaforą większości konfliktów - zbrojnych, narodowych i całkiem lokalnych. Jest też dobrym punktem wyjścia do dyskusji z dziećmi o wojnie. Czym ona jest? Co zmienia w życiu każdego człowieka? Co to patriotyzm i ojczyzna? I na koniec - jak cenne i kruche jednocześnie jest każde ludzkie istnienie. To szacunku do życia powinniśmy nasze dzieci nauczyć przede wszystkim.

Pozwólcie, że zacytuję słowa Władka, który dopiero pod koniec wojny odkrywa zagadkę zaklęcia na "w":
"Wojna to zaklęcie, które powoduje, że przestajemy widzieć kolory. Widzimy tylko ludzi białych i czarnych, przyjaciół i wrogów, dobrych i złych. Nie interesuje nas, jacy są naprawdę. Nie chcemy z nimi rozmawiać. Nie widzimy, jak bardzo są do nas podobni. I przez to przegrywamy. Wojna jest przez to zawsze przegrana, dla obu stron".

Asiunia, Joanna Papuzińska
Czy wojna jest dla dziewczyn?, Paweł Beręsewicz
Zaklęcie na "w", Michał Rusinek
Wydawnictwo Literatura i Muzeum Powstania Warszawskiego
wiek: 7+