Duńskie F-16 wzmocniły misję Baltic Air Policing


Fot. kam.lt
W związku z rosnącym napięciem na granicach Ukrainy duńskie myśliwce F-16 wzmocniły natowską misję Baltic Air Policing. Misji obecnie przewodniczy polki Polski Kontyngent Wojskowy „Orlik 10”. W piątek, 28 stycznia, w bazie lotniczej w Szawlach odbyła się uroczystość powitania Duńczyków, w której uczestniczył m.in. prezydent Gitanas Nausėda.




„Dzisiaj jesteśmy wspaniałym przykładem jedności i solidarności” – powiedział prezydent Gitanas Nausėda witając duńskich lotników. Wskazał, że „jest to szczególnie ważne w czasie, gdy Rosja usiłuje zastraszyć niepodległą Ukrainę, co wzbudza duże zaniepokojenie”.

„Utrzymanie równowagi bezpieczeństwa na wschodniej flance NATO i wokół Ukrainy powinno być naszym priorytetem – zaznaczył Nausėda.

Natowską misję Baltic Air Policing wzmocniły też amerykańskie myśliwce F-15, które w środę wylądowały w estońskiej bazie lotniczej Amari, gdzie stacjonują Belgowie z myśliwcami Eurofighter Typhoon.

Decyzję o wzmocnieniu swej misji NATO podjęło w związku z rosyjskimi działaniami potęgującymi napięcia przy granicach z Ukrainą i w celu wzmocnienia bezpieczeństwa wschodnich sojuszników – Estonii, Łotwy i Litwy - oraz dla odstraszania Rosji.

Misja Baltic Air Policing polega na patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad Litwą, Łotwą i Estonią, które nie mają własnego lotnictwa myśliwskiego. Trwa ona od wejścia tych państw do NATO w 2004 roku. Członkowie NATO wysyłają swoje samoloty na kilkumiesięczne zmiany. Jednym z głównych zadań Baltic Air Policing jest przeciwdziałanie naruszeniom przestrzeni powietrznej przez lotnictwo rosyjskie oraz monitorowanie ruchu wojskowych statków powietrznych Federacji Rosyjskiej.

Na podstawie: lrp.lt, kam.lt