Drogomistrz Wileńszczyzny


Fot. culture.lt
Dokładnie rok temu odszedł do wieczności Stanisław Bortkiewicz – miał 99 lat, z których ponad 80 pracował jako mistrz drogowy. Był cenionym fachowcem, dlatego przy każdej władzy i zmianach kierownictwa zawsze znajdował zatrudnienie. Został wpisany do litewskiej księgi rekordów, jako osoba najdłużej pracująca zawodowo.
Pasją Stanisława Bortkiewicza było odbudowywanie przydrożnych krzyży, zniszczonych i zapomnianych. Zdążył ocalić ich aż 27.

Krzyże postawione przez Bortkiewicza są w Makuciach, Anowilu, Glinciszkach, Jęczmieniszkach, w Poszylanach koło Rzeszy, Krowelach, Poszkajciach, w Radziulach i wielu innych miejscowościach na Wileńszczyźnie. Krzyże te stanęły na miejscu zniszczonych, a każdy z nich upamiętnia miejsce wyjątkowe, bo żaden nie powstał przypadkowo. Każdy krzyż do czegoś nawołuje, przypomina o ważnym wydarzeniu lub miejscu.

Chociaż w odbudowywaniu krzyży największa była zasługa Stanisława Bortkiewicza, on sam zawsze dziękował innym. Mówił skromnie, że robi tylko tyle, co „kupi Mękę, kapliczkę na krzyż zrobi i ogrodzenie”. 

Zmarł 15 stycznia 2010 roku. Został pochowany w rodzinnej miejscowości Podbrzezie w rejonie wileńskim. 

Na podstawie: inf. wł.