Deklaracja o zagrożeniu dla białoruskiej niepodległości


Prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka, president.gov.by
Przedstawiciele białoruskiej opozycji podpisali deklarację „O zagrożeniu dla białoruskiej niepodległości”. Według nich, dokumenty, które zamierzają 8 grudnia podpisać prezydenci Białorusi i Rosji, „są potencjalnym zagrożeniem dla istnienia niepodległej Białorusi”. Deklarację ogłoszono 1 grudnia i w dalszym ciągu mogą ją podpisać chętne osoby.
 


Autorzy deklaracji – dziesięciu przedstawicieli opozycji – wyrazili zaniepokojenie tym, że dokumenty są przygotowywane „w sposób całkowicie niejawny, bez jakichkolwiek konsultacji z przedstawicielami społeczeństwa, a informacji dotyczących ich treści nie zdołali uzyskać nawet deputowani do Izby Reprezentantów”.

Sygnatariusze oświadczenia wskazują, że po 1994 roku, gdy do władzy doszedł prezydent Łukaszenka, na Białorusi nie odbyły się ani jedne wolne wybory, a referendum przeprowadzone w 1996 r. było „przewrotem konstytucyjnym”.

Deklaracja zawiera apel do państw demokratycznych, w pierwszej kolejności – do UE, by „potępiły wszelkie próby ograniczenia suwerenności Białorusi przez Rosję”, „wystąpiły z inicjatywą gwarancji dla niepodległości Białorusi na arenie międzynarodowej”.

Deklarację podpisali m.in. lider Białoruskiego Frontu Narodowego Ryhor Kastusiou, wiceszef Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej – Białoruski Front Narodowy Juraś Bieleńki, były lider państwa Stanisław Szuszkiewicz, p.o. szefa Zjednoczonej Partii Obywatelskiej (AHP) Mikałaj Kazłou i jej były lider Anatol Labiedźka, liderzy Białoruskiej Chrześcijańskiej Demokracji Pawieł Siewiaryniec i Ruchu Solidarności Razem Alena Tałstaja, niezależna deputowana Alena Anisim. Deklarację ogłoszono 1 grudnia i w dalszym ciągu mogą ją podpisać chętne osoby.

Białoruś i Rosja wypracowują obecnie plan pogłębionej integracji. Jego program, wstępnie zatwierdzony przez premierów we wrześniu, mają 8 grudnia podpisać prezydenci Łukaszenka i Putin. W pakiecie dokumentów ma się znaleźć 31 sektorowych map drogowych, opisujących plany integracji w poszczególnych dziedzinach. Nad ich przygotowaniem pracują obecnie rządy obu krajów, a treści dokumentów dotąd nie ujawniono.

Na podstawie: pap.pl, belsat.eu