Dalajlama po raz 4. gości na Litwie


Dalajlama XIV, fot. megapedia.pl
We wtorek, 12 czerwca, z czterodniową wizytą na Litwę przybył duchowy przywódca Tybetu Dalajlama XIV. W trakcie dzisiejszego spotkania z dziennikarzami przekazał życzenia z okazji stulecia niepodległości Litwy i zachęcał do cieszenia się wolnością. W planie wizyty znalazł się także wykład na Uniwersytecie Wileńskim oraz spotkanie na skwerze Tybetańskim. Dalajlama nie spotka się natomiast z przedstawicielami władz.



„Walczyliście przez wieki i teraz osiągnęliście podstawowe prawo człowieka, wolność, cieszcie się nią. Chcę pogratulować mieszkańcom Litwy. To niezwykłe” – powiedział Dalajlama podczas środowej konferencji prasowej. „Każdy mały naród może wnieść znaczący wkład, (…) zachęcając do współczucia i ludzkiego podejścia. To stulecie powinno być stuleciem współczucia, a nie broni, nadmiernej rywalizacji czy demonstracji siły. Myślę, że to wszystko to już przeżytek” – dodał.  

Dalajlama pozdrowił Litwinów z okazji stulecia niepodległości, podkreślił jednak, że podczas swojej wizyty chce zwracać uwagę na wartości humanitarne, a nie politykę. Zaznaczył, że od wielu lat jego podróże po świecie nie mają charakteru politycznego i są poświęcone kwestiom wartości międzyludzkich i edukacji.

Odniósł się także do porozumienia, które wczoraj w Singapurze podpisali Donald Trump i Kim Dzong Un w sprawie denuklearyzacji Korei Północnej i zawieszenia manewrów wojskowych na Półwyspie Koreańskim. „Każde działanie zmierzające do pokoju i rozbrojenia jest dobre. Jeśli ta deklaracja została podpisana uczciwie i zostanie potraktowana poważnie – dobrze, jeśli to tylko polityczna rozgrywka – na razie nie wiem” – powiedział Dalajlama.

Podczas wykładu, który wygłosił na dziedzińcu Uniwersytetu Wileńskiego, mówił o wartościach humanitarnych w edukacji. Podkreślił, że Tybetańczycy są w tym zakresie przed Chinami. „Sądzę, że wy, kraje bałtyckie, doświadczyliście (tego – przyp. red.): moc prawdy jest znacznie silniejsza niż broni. W Tybecie zawsze mówię (…) – my mamy siłę prawdy, chińskie wojsko – siłę broni. Tak, tymczasowa siła broni jest większa, ale w dłuższym czasie silniejsza jest moc prawdy” – powiedział.  

Mówiąc o konfliktach w Syrii i Afganistanie, wezwał do szukania pokoju i dialogu w XXI wieku. Wyraził także przekonanie, że małe państwo, takie jak Litwa, może się do tego przyczynić. „Myślę, że powinniście znacząco przyczynić się do budowania pokoju na świecie, wieku pokoju i dialogu. Czasem czuję, że małe narody mogą mieć w tym większy wkład niż duże” – mówił Dalajlama.

Dalajlama przybył na Litwę już wczoraj. Dziś rano spotkał się z dziennikarzami, następnie przemawiał na dziedzińcu Uniwersytetu Wileńskiego. W planach jego wizyty są jeszcze wykład na arenie „Simens” oraz spotkanie na skwerze Tybetańskim, gdzie posadzi symboliczne drzewko z okazji stulecia niepodległości Litwy i obejrzy wystawę zdjęć Jurgi Ivanauskaitė z Tybetu.

W planie wizyty Dalajlamy nie znalazły się natomiast spotkania z władzami Litwy. Do tej pory duchowy przywódca Tybetu przybywał na Litwę trzykrotnie, ostatnio – w 2013 roku. Rozmawiał wówczas z prezydent Dalią Grybauskaitė, co wywołało wielkie oburzenie ze strony Chin, które nie uznają jego przywództwa politycznego. Tym razem Urząd Prezydenta podał, że Grybauskaitė nie planuje spotkania z duchowym przewodnikiem Tybetańczyków, ponieważ w tym czasie przyjmie przybywających z wizytą na Litwę króla Holandii Wilhelma Aleksandra i królową Maksymę

Na podstawie: bns.lt, lrytas.lt