Czy warto przedłużać żywot wielkiej płyty?


Fot. madeinvilnius.lt
Bloki z wielkiej płyty, które w czasach sowieckich były traktowane jako przejaw nowoczesnej myśli budowlanej, stanowią dziś dla Wilna spory problem. Trzeba je modernizować, a to proces długi i wymagający sporych inwestycji. Niektóre budynki wielomieszkaniowe w Wilnie mają po 60 lat. Kiedy je budowano, nie przypuszczano, że będą służyć tak długo.
 
 
 

Jedną z zalet bloków z wielkiej płyty był krótki czas budowy. Według eksperta budowlanego, główną zaletą ówczesnej budowy była standaryzacja produkcji, domy miały służyć 25-30 lat. Potem miały być zburzone, a na ich miejscu wybudowane nowe. Koszty utrzymania mieszkania we wspólnym socjalistycznym kotle nie były wysokie, nie myślano zatem o energooszczędności.

„Niektóre bloki w Wilnie mają po 50-60 lat. Są własnością prywatną. W warunkach kapitalizmu nie sposób ich po prostu wyburzyć. Wszak ludzi trzeba gdzieś zakwaterować, w miejscu starych wybudować nowe. (...) Ten wariant – to czysta utopia. Dlatego te domy jeszcze postoją i trzeba o nie zadbać. Jedynym wyjściem jest termodernizacja” – mówi M. Mikočiūnas, prezes Litewskiego Zrzeszenia Budowlańców.

Niektórzy twierdzą, że w domach z betonu będzie można mieszkać jeszcze nawet 100 lat.
Według M. Mikočiūnasa, beton jako taki nie jest wcale zły. Chodzi o to, że jest za słabo ocieplony, jak na nasze warunki pogodowe, trasy cieplne są niejakościowe.

Ekspert podkreśla, że mieszkania w starym bloku po renowacji zyskują na cenie o 10-15 procent. To się opłąca, jeżeli się weźmie pod uwagę rekompensatę państwową, która w poszczególnych przypadkach może sięgać nawet 50 procent. Co prawda, jak podkreśla prezes Litewskiego Zrzeszenia Budowlańców, brak jasności odnośnie refinansowania po 2020 roku, kiedy wsparcie Unii Europejskiej dla Litwy zmniejszy się.

Do atutów domów z wielkiej płyty należy głównie lokalizacja, bowiem osiedla, gdzie są zbudowane, są świetnie skomunikowane, czego bardzo często brak w przypadku nowych osiedli, gdzie cała infrastruktura powstaje od zera.

Zdaniem ekspertów, jeżeli modernizacja domów wielomieszkaniowych będzie się odbywała w obecnym tempie, odnowienie wszystkich starych bloków w Wilnie zajmie około 60 lat.

Na Litwie jest około 30 tys. domów wielomieszkaniowych, które potrzebują termodernizacji. Ażeby tego dokonać, potrzebne są inwestycje w wysokości około 15 mld euro. Od 2013 r. w całym kraju przeprowadzono renowację 2 tys. 180 bloków. Koszty przeprowadzonej renowacji – około 700 mln euro.

Na podstawie: delfi.lt, betalt.lt, inf.wł.