Całkowite zaćmienie Księżyca


Fot. autora
Z niecierpliwością oczekiwałem na to zjawisko, bo miało to być najdłuższe zaćmienie od 100 lat. Kolejne tak długie będzie miało miejsce dopiero w 2123. Planowałem obserwować je oraz fotografować przez lunetę na swojej działce, ponieważ na dany moment trwa rekonstrukcja mojego obserwatorium astronomicznego oraz teleskopu.




Niebiański spektakl na Litwie miał rozpocząć się o 21.30, gdy Księżyc pojawi się na horyzoncie w południowo-wschodniej części nieba. Wedle obliczeń, całkowita faza zaćmienia – 1 godzina 43 minuty. Księżyc w tym momencie powinien przybrać ciemno czerwony kolor. To zaćmienie miało być wyjątkowe ze względu na długość trwania. Właśnie tegoż dnia miało nastąpić apogeum, czyli moment, gdy punkt orbity Księżyca będzie najdalej oddalony od Ziemi. Wiadomo było, że Księżyc znajdzie się w odległości 408008 km od Ziemi, a średnica kątowa tarczy wyniesie około 30 minut kątowych.

Jak dochodzi do tego,że widzimy zaćmienie Księżyca? Kiedy Słońce, Ziemia i Księżyc znajdą się w jednej linii, nasz naturalny satelita chowa się za naszą planetą. Wtedy światło nie dociera do niego bezpośrednio ze Słońca. Na Księżyc pada jedynie wówczas światło załamane przez atmosferą ziemską i go podświetla. Kolor, jaki przybiera Księżyc, zależy od stopnia zapylenia atmosfery ziemskiej. Ta z kolei – od aktywności wulkanicznej i działalności człowieka. Atmosfera Ziemi działa jak filtr, który przepuszcza głównie światło pomarańczowe i czerwone. Właśnie dlatego zaćmiony Księżyc jest rdzawy, a przy wzmożonej aktywności wulkanów wyrzucających pył do ziemskiej atmosfery nawet krwisto czerwony.

Niestety pod wieczór w mojej miejscowości niebo zaczęło się chmurzyć i podczas całkowitego zaćmienia Księżyca tylko skrawek nieba w południowej części pozostał wolny od chmur. W ciągu pół godziny był widoczny tylko Mars, który świecił na czerwono. Powyżej Marsa znajdował się Księżyc. Tylko na chwilę wyłonił się spoza chmur.

Dyżurowałem przy lunecie do końca tego zjawiska, niestety więcej nie udało mi się zobaczyć zaćmienia. Po jego zakończeniu zaczęło padać.

Następne zaćmienie Księżyca będzie miało miejsce 21 stycznia oraz 16 lipca 2019.

Podczas zaćmienia Księżyca możno było obserwować także jasną czerwoną planetę. Był to Mars w odległości 5 stopni poniżej Księżyca. 27 lipca znajdował się w wielkiej opozycji w odległości tylko 57 milionów km od Ziemi. Czerwona planeta znalazła się po przeciwnej stronie Ziemi, co Słońce. Ostatnie takie zbliżenie Marsa miało 15 lat temu.

Jasność planety musiała wynieść -3 magnitudo, czyli Mars musiał być drugą po Wenus najjaśniejszą planetą w układzie. Niestety już od paru miesięcy na powierzchni Marsa buszuje burza pyłowa. Na tle tarczy planety, patrząc przez teleskop z powiększeniem 150 razy, nie udaje się zaobserwować jakieś szczegółów. 

Noc spadających gwiazd

To kolejne wyjątkowe zjawisko astronomiczne, które będziemy wkrótce obserwować. Noc perseidów w tym roku przypada z 12 na 13 sierpnia. Wówczas spadających gwiazd będzie widocznych najwięcej na naszym terenie. Tak zwane spadające perseidy inaczej zwane spadającymi gwiazdami przyciągają fanów astronomii, ale też i romantyków. Kulminacją tego zjawiska będzie noc z 12 na 13 sierpnia. Prognozuje się, że można będzie zaobserwować do 100 spadających gwiazd w ciągu 1 godziny. Spadające gwiazdy choć mniej liczne z tego roju, będzie można na naszym niebie oglądać do 24 sierpnia. 

Poniżej zdjęcia zaćmienia Księżyca z 28 września 2015.