Budrys: będziemy nadal dążyć do wdrożenia sankcji wobec Rosji
„Dzisiaj (jednogłośnie) stwierdzono, że Litwa konsekwentnie dążyła, dąży i będzie dążyć do wprowadzenia sankcji wobec Rosji i będzie je konsekwentnie wdrażać w porozumieniu z Komisją Europejską w przypadku, jeśli pojawią się pytania o sposoby i formy wdrażania (sankcji)” – powiedział dziennikarzom Kęstutis Budrys po naradzie, w której wzięli udział prezydent Gitanas Nausėda, premier Ingrida Šimonytė, przewodnicząca Sejmu Viktorija Čmilytė-Nielsen oraz przedstawiciele innych instytucji państwowych.
Od 18 czerwca zaczął obowiązywać zakaz tranzytu kolejowego stali i wyrobów z metali żelaznych między Kaliningradem a pozostałymi częściami Rosji przez Litwę. Jest to wynik sankcji UE nałożonych na Rosję z powodu jej inwazji na Ukrainę.
Rosja oskarżyła Litwę o wstrzymanie tranzytu i zapowiedziała działania odwetowe. Litwa podkreśla, że ograniczenie tranzytu, to nie są jej działania, że są to skutki czwartego pakietu sankcji unijnych.
Doradca prezydenta Litwy w poniedziałek podkreślił ponownie, że Wilno nie zamierza wprowadzać „blokady Kaliningradu”. „W chwili obecnej przez terytorium Litwy odbywa się tranzyt pasażerów i towarów do i z Kaliningradu. Litwa wypełnia swoje zobowiązania, ale także korzysta ze swoich suwerennych praw; kontrolujemy przepływ towarów i pasażerów” – zaznaczył Budrys.
Wskazał, że obecnie w UE „trwają dyskusje nad przygotowaniem nowych wytycznych i wyjaśnieniem, w jaki sposób ten i inne pakiety sankcji powinny być wdrażane”.
„Dzisiaj jednogłośnie (podczas narady) uzgodniliśmy podstawowe zasady i ramy, którymi powinna kierować się Litwa, w celu wyjaśnienia pewnych kwestii” – powiedział Budrys, nie ujawniając szczegółów. Dodał, że „wyjaśnienia te będą miały zastosowanie do całej UE, gdyż tranzyt do Kaliningradu odbywa się nie tylko przez terytorium Litwy”.
Na podstawie: lrt.lt, PAP