Białoruś: referendum konstytucyjne nie później niż w lutym
Jak poinformował przewodniczący Sądu Konstytucyjnego Białorusi Piotr Mikłaszewicz, który kieruje również pracami komisji konstytucyjnej, na Białorusi nadal będzie obowiązywał system prezydencki, pełnomocnictwa szefa państwa zostaną rozszerzone o kontrolne i kadrowe, natomiast rząd ma mieć większą swobodę w podejmowaniu decyzji.
W projekcie nie ma mowy o dekretach. Poinformował o tym sam Alaksandr Łukaszenka. Dodał, że nowa ustawa zasadnicza ma zapewnić powolne zmiany.
Przypomnijmy, przed rokiem, gdy na Białorusi trwały manifestacje opozycji, A. Łukaszenka ogłosił konieczność wprowadzenia zmian do Konstytucji. Miało to rozładować napięcie na ulicach. Po brutalnym spacyfikowaniu protestów, zamknięciu niezależnych mediów i organizacji pozarządowych reżim nie spieszył się z wprowadzeniem zapowiadanych zmian. Prace nad nową Konstytucją prowadzono bez konsultacji społecznych.
Na podstawie: belsat.eu, IAR