Betlejemskie Światło Pokoju. Z Warszawy na Litwę


Logo akcji Betlejemskie Światło Pokoju, fot. gniezno.zhp.pl
Harcerze z warszawskiej chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego przekazali wczoraj kardynałowi Kazimierzowi Nyczowi Betlejemskie Światło Pokoju. Związek Harcerstwa Polskiego odbiera światło na przejściu granicznym na Łysej Polanie w Tatrach od skautów ze Słowacji. Z Polski przekazywane jest na Litwę, Ukrainę i Białoruś.
"Przekazujecie to światło, aby przypomnieć, że Ten, który się narodził w Betlejem, jest światłem świata. Przypomina o tym ta świeca. Jest ona symbolem Tego, który mówił o sobie: ”Ja jestem światłem świata i nikt, kto ma to światło, nie będzie chodził w ciemności”" - powiedział metropolita warszawski podczas mszy świętej w kościele akademickim św. Anny na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie.

W homilii kardynał Nycz powiedział, że tradycja przekazywania Betlejemskiego Światła Pokoju stała się po 1989 roku w Polsce jednym z elementów przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia.

Dodał, że betlejemskie światło przekazywane jest różnym instytucjom i urzędom, a także metropolicie Warszawy, by "także biskupowi przypomnieć, że trzeba przyjąć Jezusa Chrystusa jako światło i do Niego przychodzić, jak do światła, by wszystkie swoje ludzkie sprawy oświecać tym światłem i u Chrystusa szukać rozwiązania problemów".

Betlejemskie Światło Pokoju jest symbolem pokoju, wzajemnego zrozumienia ludzi i narodów oraz znakiem nadziei na życie pozbawione konfliktów i waśni. Tradycja jego przekazywania narodziła się w 1986 roku w Linz, w Austrii. Od tamtej pory co roku skauci na całym świecie uczestniczą w przekazywaniu go w swoich środowiskach.

W dniach od 12 do 24 grudnia światło trafiało będzie do polskich rodzin, szkół, kościołów, urzędów i szpitali. Za pośrednictwem Polski ogień trafi również na Litwę, Ukrainę, Białoruś i do Niemiec.

Na podstawie: KAI, inf.wł.