Awangardowy spektakl POP-EZJA na festiwalu teatralnym w Zgierzu


fot. organizatorów
Polski Teatr w Wilnie pod kierownictwem Ireny Litwinowicz został zaproszony do Zgierza pod Łodzią na konkurs-festiwal Słodkobłękity – Zgierskie Spotkania Małych Teatrów ze spektaklem POP-EZJA w reżyserii Bożeny Sosnowskiej i Romualda Ławrynowicza.





Przygoda z festiwalem zaczęła się, mówiąc szczerze, przypadkowo, jak to najczęściej w życiu bywa. Reżyserka spektaklu przypadkowo zobaczyła na facebooku, że odbędzie się festiwal teatralny w Zgierzu i czekają na zgłoszenia teatrów a więc wysyła. Po dwóch tygodniach otrzymujemy zaproszenie na festiwal, że jesteśmy zakwalifikowani. A więc jedziemy! Wyjazd sfinansowała Ambasada RP na Litwie. Jesteśmy ogromnie wdzięczni za wsparcie i współpracę.

Do Zgierza przybyliśmy w sobotę, a dzień zaczął się od wycieczki po miasteczku. Podczas wycieczki zwiedziliśmy m. in. jeden z najstarszych basenów w Polsce. Po wycieczce oglądaliśmy spektakle konkursowe. Wśród nich szczególne wrażenie wywarły na nas Pomarańcze w Uchu na Skarpie bez Kartki” oraz Smolarek”, świetnie przedstawiający realia współczesnej Polski.

Po występach festiwalowych idziemy szykować się do własnego grania, dopinamy wszystko na ostatni guzik i nagle dowiadujemy się , że nasz spektakl został przeniesiony na inny czas i miejsce. Więc idziemy na następny spektakl. To monodram Dziewięć sekwencji z życia matki”, który opowiada o depresji poporodowej, w wykonaniu Katarzyny Linke z Częstochowy.  Wreszcie nadchodzi nasz czas. Mamy godzinę , ekipa techniczna pomaga nam ze światłami i wszystkimi wyzwaniami techniki. Już stoimy na scenie, gramy, emocje nas przepełniają, a reakcje widzów dodają skrzydeł. Grało się tak, jak w domu. Atmosfera festiwalu i miejsce spowodowały, że było to chyba jedno z naszych najlepszych przedstawień.

Po spektaklu przenosimy się na dyskusje. Słuchamy wypowiedzi o innych spektaklach, dyskutujemy, opowiadamy o sobie i o naszym o teatrze. Oczywiście, podczas debaty nie zabrakło emocji i różnych opinii na temat przedstawień. W jury zasiedli Iwona Konecka, Marcin Brzozowski i Piotr Olkusz. Z niecierpliwością czekaliśmy na opinie o naszym spektaklu, bardzo  chcieliśmy usłyszeć zdanie jurorów . Zostaliśmy przyjemnie zaskoczeni – jurorzy bardzo pochlebnie ocenili POP-EZJĘ. Ich zdaniem, głównym walorem spektaklu są młodzi aktorzy. Komisja stwierdziła, że to zdolna i ambitna młodzież, która wspaniale prezentuję się na scenie. Także wskazali, co jeszcze w naszych działaniach można poprawić i dodać. Jurorzy dobrze też ocenili scenografię multimedialną Romana Niedźwieckiego , która mocno konkurowała z aktorami i widz musiał wybierać, co oglądać. Podkreślili, że filmowa inscenizacja wierszy jest kapitalnym pomysłem.

Wreszcie doszło do wręczenia nagród. W czasie oczekiwania na werdykt nasze emocje sięgnęły zenitu. Nasz spektakl został wyróżniony, a Maria Żukowska otrzymała nagrodę w II kategorii, w wysokości 1000 zł za sceniczną osobowość, siłę i aktorską wyrazistość. 

Bardzo się cieszymy, że mieliśmy okazję pokazania POP-EZJI na tym wspaniałym festiwalu. Po warszawskim Teatrze Druga Strefa w lipcu, zgierski festiwal był już drugą naszą odsłoną w Polsce tego lata. Zarówno opinie fachowców i otrzymane nagrody, jak i entuzjastyczne reakcje publiczności przekonują nas, że tworzenie nowoczesnych przedstawień na podstawie twórczości literackiej Polaków z Litwy to dobry wybór, który zamierzamy kontynuować i rozwijać w najbliższych latach.

Materiał opublikowany bez skrótów i redakcji