Aresztowany bloger poprosił papieża Franciszka, by wstawił się za Białorusinami


Daria i Paulina Łosik / Fot. Biełsat
Aresztowany białoruski bloger Ihar Łosik napisał list do papieża Franciszka z prośbą o wstawienie się za Białorusinami, którzy – jak ocenił – wpadają w rozpacz z powodu sytuacji w kraju. „Chciałbym wierzyć, że Bóg nas nie zostawił” – napisał Łosik.







„Nie proszę o wstawiennictwo u kogoś za mnie, ale proszę o wstawienie się za dobrem, prawdą, sprawiedliwością, za setkami i tysiącami Białorusinów, którzy są w takiej sytuacji jak ja, niektórzy nawet gorszej, wpadli w rozpacz – napisał bloger Ihar Łosik. Fragmenty listu opublikowała w środę, 1 września, jego żona – Daria.

„Bardzo chciałbym wierzyć, że Bóg nas nie zostawił, że zakończy się to bezmyślne okrucieństwo, że nikt więcej z nas nie umrze i wszyscy wrócą do swoich rodzin – głosi list opozycjonisty do papieża Franciszka.

Łosik napisał także o „strasznych ludziach, którym obojętne są losy innych i setek rodzin złamanych przez ból. Poprosił papieża Franciszka o zaapelowanie do tych ludzi, by się zatrzymali. Bloger został aresztowany w czerwcu 2020 roku. Oskarżono go o organizację masowych zamieszek i przygotowanie działań poważnie naruszających porządek publiczny. Pod koniec zeszłego roku Łosik rozpoczął głodówkę w areszcie. Po 40 dniach przerwał ją na prośbę bliskich i liderów opozycji.

Na podstawie: PAP