Airbus skonstruuje bezemisyjny samolot pasażerski


Fot. euronews.com
Koncern Airbus chce jako pierwszy z branży lotniczej na świecie wprowadzić do użytku samolot wodorowy. Francuskie media we wtorek, 22 września, opisują trzy projekty samolotów koncernu pod hasłem ZEROe („e” od „emisji zanieczyszczeń”). Samolot ma powstać do 2035 roku. Jego budowa ma kosztować kilkadziesiąt miliardów euro. Koncern nie zdecydował, który projekt zostanie zrealizowany jako pierwszy.


Pierwszy projekt Airbusa to turboodrzutowy samolot pasażerski na 120-200 osób o zasięgu ponad 2 000 mil morskich, drugim jest samolot 100-osobowy turbośmigłowy o zasięgu ponad 1 000 mil morskich, a trzecim projektem jest samolot ze skrzydłem rozmytym „blended-wing body” (do 200 pasażerów), w którym skrzydła płynnie przechodzą w kadłub samolotu, o zasięgu zbliżonym do konstrukcji turboodrzutowej.

Wszystkie koncepcje przewidują wykorzystanie wodoru jako głównego źródła energii. Ta opcja zdaniem Airbusa jest wyjątkowo obiecująca jako czyste paliwo lotnicze i prawdopodobnie będzie rozwiązaniem nie tylko dla lotnictwa, ale i wielu innych gałęzi przemysłu, pozwalającym osiągnąć cele neutralności klimatycznej.


Na zdjęciu: trzy projekty samolotu bezemisyjnego Airbusa, fot. airbus.com

„Zamierzamy odegrać wiodącą rolę w najważniejszej przemianie, jakiej kiedykolwiek doświadczyła nasza branża. Nasza wizja przyszłości bezemisyjnej (...) jest odważna, a koncepcje, które przedstawiamy, dają światu przebłysk naszych ambicji. „Jestem głęboko przekonany, że wykorzystanie wodoru – zarówno w paliwach syntetycznych, jak i jako podstawowego źródła energii w samolotach pasażerskich – może znacznie zmniejszyć wpływ lotnictwa na klimat” – oświadczył prezes Airbusa Guillaume Faury, cytowany przez dziennik „Le Figaro”.

Dla Faury'ego jest to „główny cel strategiczny” koncernu, podkreśla z kolei dziennik „Le Monde”.

Airbus pracuje nad projektami wodorowymi od początku roku w ramach konsorcjum złożonego również z firm Safran, Arianespace oraz Krajowego Biura Badań i Badań Kosmicznych (Onera).

Skonstruowanie samolotu wodorowego ma kosztować kilkadziesiąt miliardów euro. Koncern nie zdecydował, który projekt zostanie zrealizowany jako pierwszy.

W wywiadzie udzielonym dziennikowi „Le Parisien” prezes Faury opowiada się za „europejskim przemysłem wodoru”, który pozwoliłby na rozwój czystego transportu, zarówno drogowego, kolejowego, jak i lotniczego. Zdaniem szefa koncernu prym w konstrukcjach wodorowych wiodą Niemcy, które przeznaczyły na to 9 mld euro. Francja zamierza do 2030 roku wydać 7 mld euro na projekty z napędem wodorowym.

Konkurentami Airbusa z ambicjami budowy samolotów na wodór jest amerykański Boeing oraz chiński Comac.


Na podstawie: PAP, infoair.pl