34 rocznica katastrofy w Czarnobylu


Fot. wikimedia.org/Paweł 'pbm' Szubert
34 lata temu doszło do katastrofy w elektrowni atomowej w Czarnobylu na Ukrainie. W nocy z 25 na 26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1.23 nastąpiła awaria reaktora, wybuch wodoru i pożar. Do atmosfery przedostały się duże ilości substancji radioaktywnych. Skażeniu promieniotwórczemu uległ obszar o powierzchni od 125 do 146 tysięcy kilometrów kwadratowych na pograniczu Białorusi, Ukrainy i Rosji, a powstała wówczas chmura radioaktywna rozprzestrzeniła się nad znaczną częścią Europy.

Bezpośrednio w wypadku i wskutek napromieniowania zginęło kilkadziesiąt osób. Bliżej nieznana jest liczba zmarłych z powodu choroby popromiennej. Wskutek skażenia ewakuowano i przesiedlono ponad 350 tysięcy osób. Strefa wokół Czarnobyla do dziś jest zamknięta.

W likwidacji następstw katastrofy wzięło udział około 600 tysięcy osób z całego Związku Radzieckiego. Z tej liczby około jedna trzecia otrzymała wysokie dawki napromieniowania. Największe ci, którzy bezpośrednio po wybuchu likwidowali skutki awarii i zabezpieczali uszkodzony reaktor.

Po katastrofie wysiedlono mieszkańców kilkudziesięciokilometrowego obszaru wokół elektrowni. Walancin Baranau, członek Komitetu Rejonowego Komunistycznej Partii Związku Radzieckiego w białoruskich Chojnikach, towarzyszył radzieckim naukowcom, którzy jechali do Czarnobyla. Jeszcze pięć dni po katastrofie zapewniali ludność, że nic się nie stało.

„Powiedziałem zastępcy szefa Rejonowego Komitetu Wykonawczego, że do tych wsi nie pójdę. Najpierw im mówiłem, że będą tam mieszkać, a po dwóch, trzech godzinach musiałem iść i – pukając do okien – mówić: Hanna, Maria, Iwan, Piatro, zbierajcie się, jutro będziemy was wywozić” – wspominał.

„Mówiliśmy im, że wyjadą na dwa-trzy, maksymalnie na cztery dni. Tymczasem dwadzieścia tysięcy ludzi ze skażonej strefy wyjechało na całe życie” – dodał.

Zniszczony czwarty reaktor zalano betonowym sarkofagiem, a pozostałe kolejno wyłączano, ostatni w 2000 roku. W listopadzie 2016 roku zakończono prace nad nową osłoną czwartego reaktora. Metalową konstrukcję nasunięto na stary sarkofag.

„Sto dziesięć metrów wysokości, 257 metrów szerokości. To największa w świecie ruchoma konstrukcja zbudowana ręką człowieka. Ukraińcy i przedstawiciele innych państw razem zbudowali ten unikatowy obiekt. I dziś gwarantują 100 lat bezpieczeństwa przed promieniowaniem” – mówił wówczas ukraiński prezydent Petro Poroszenko.

Budowa osłony kosztowała półtora miliarda euro. Konstrukcja powstała dzięki datkom ponad 40 państw.

Wybuch w Czarnobylu był największą katastrofą w historii energetyki jądrowej. Został zakwalifikowany do siódmego, najwyższego stopnia w międzynarodowej skali zdarzeń jądrowych i radiologicznych INES. Później, w 2011 roku, tak samo została zakwalifikowana katastrofa w elektrowni jądrowej Fukushima w Japonii.

W ostatnich tygodniach strefa czarnobylska trawiona jest przez, największe od czasów katastrofy, pożary. Brak oficjalnych informacji, jaki obszar strefy czarnobylskiej objęty jest pożarami. Jak podała ukraińska Państwowa Służba do Spraw Sytuacji Nadzwyczajnych, z ogniem walczy ponad 1000 strażaków i ponad 250 pojazdów pożarniczych.

Na podstawie: IAR, PAP, polskieradio24.pl