3 Maja na Rossie, w sejmie i wileńskim ratuszu


Fot. Wilnoteka, 3 Maja na Rossie
Święto Konstytucji 3 maja Polska obchodzi od jej pierwszej rocznicy, czyli od 1792 roku. Litwa po raz pierwszy oficjalnie obchodziła to święto dopiero w roku 2007. Wówczas zorganizowano wspólne uroczyste posiedzenie parlamentów Polski i Litwy. W tym roku poza traycyjnym złożeniem wieńców przez litewskich Polaków na Rossie również Litwini wykazali inicjatywę. W parlamencie zorganizowano konferencję, podczas której dyskutowano o wadze tego dokumentu dla państwowości Litwy. W wileńskim ratuszu natomiast otwarto wystawę fotograficzną ”Lech Kaczyński: prezydent i przyjaciel Litwy”.
Trzeciomajowe obchody rozpoczęto w Wilnie już w południe przy Mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie spoczywa jego serce. To radosne zwykle święto w tym roku przyćmiła tragedia smoleńska. Zebrani w wileńskiej nekropolii uczcili pamięć zmarłych 10 kwietnia minutą ciszy. Ambasador Polski na Litwie Janusz Skolimowski powiedział, że rocznicę uchwalenia drugiej na świecie i pierwszej w Europie konstytucji świętujemy w szczególnym miejscu, gdzie spoczywają prochy ludzi, bez których trudno byłoby wyobrazić sobie niepodległą Polskę.

Obecni na ceremonii Polacy z Macierzy przyznali, że na Litwie takie święto przeżywane jest o wiele głębiej. „Na nowo uczymy się polskości od was - na obczyźnie. U nas nie zwraca się uwagi na wiele rzeczy, bo są powszechne. Dla naszej młodzieży liczy się tylko to, że mają wolny dzień w szkole. U was czujemy niektóre rzeczy podwójnie”- mówili obecni na Rossie turyści z Polski.

Nieco później, o godzinie 14.00, z inicjatywy przewodniczącego Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Emanuelisa Zingerisa zorganizowano konferencję "Waga Konstytucji 3 maja 1791 roku dla litewskiej państwowości". Dyskusja miała przypomnieć o tym ważnym wydarzeniu w historii obu państw. Wykładowca Wydziału Historii Uniwersytetu Wileńskiego prof. dr hab. Alfredas Bumblauskas zaznaczył między innymi, że tłumaczenie Konstytucji 3 maja było pierwszym dokumentem politycznym na Litwie.

Wieczorem w wileńskim ratuszu otwarto wystawę fotograficzną ”Lech Kaczyński – prezydent i przyjaciel Litwy”, która prezentuje 50 zdjęć wykonanych przez fotografa Dalii Grybauskaite - Dżoję Gundę Barysaite - w latach 2006-2010. Na ekspozycję złożyły się zdjęcia z aż 16 wizyt Lecha Kaczyńskiego na Litwie, Litwa bowiem była najczęściej odwiedzanym krajem przez tragicznie zmarłego prezydenta RP. Dalia Grybauskaitė podkreśliła, że wystawa została otwarta w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, w dniu tak ważnym dla Polski i Litwy. „W 1791 roku dwa narody – litewski i polski – wydały pierwszą demokratyczną konstytucję w Europie, tylko po 4 miesiącach w ślad za nimi poszła Francja. Te dwa narody – litewski i polski – już w tamtym okresie były bliskie i ważne dla Europy” - mówiła prezydent podczas otwarcia wystawy.

Były prezydent Litwy Valdas Adamkus, obecny na wystawie, okres rządów Lecha Kaczyńskiego określił mianem ”złotego wieku” i dodał, że spodziewa się, że przyszli przywódcy Polski będą dla Litwy równie serdeczni. „Ten dzień jest równie ważny dla obu państw, bo wcześniej niż cała Europa pokazaliśmy, jak dobrze rozumiemy demokrację.  Jako pierwsi w Europie i drudzy na świecie przyjęliśmy zasady demokratyczne. Mam nadzieję, że przyszłe pokolenia będą z tego dumne i będą to pokazywały jako przykład naszej państwowości” - powiedział Valdas Adamkus ”Wilnotece” podczas wystawy zdjęciowej.