1 września w polskich szkołach Wilna

Fot. Ewa Przychodzka/Wilnoteka

„Dzisiejszy pierwszy września jest bardzo nietypowy i jest wyzwaniem nie tylko dla uczniów, rodziców, ale i dla nauczycieli. Pracujemy w takich warunkach, jakie nam stworzono, ale bardzo się cieszymy, że jak co roku od kilku lat pierwszoklasiści otrzymali wyprawki, z czego wszyscy bardzo się cieszyli” – powiedziała Lilija Mikonienė, wychowawczyni klasy pierwszej, Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie.

„Wyprawka jest z jednej strony miłą niespodzianką na rozpoczęcie nauki, z drugiej strony jest to ogromne wsparcie dla rodziny, ponieważ w tym plecaku przyszli uczniowie mogą znaleźć wszystkie potrzebne do nauki rzeczy” – powiedział Walery Jagliński, dyrektor Gimnajzum im. Szymona Konarskiego w Wilnie.

Marcin Orszewski i Daniel Woronecki, pierwszoklasiści Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie cieszą się, że otrzymali wszystko, co potrzebne jest do nauki w 1 klasie.

„Pierwszy dzień pobytu dziecka w szkole to jak pierwsza strona nowej książki, jeżeli zaciekawi, to taka będzie cała książka, więc jeżeli dziś dzień był wesoły i pełen wrażeń, to nasza szkolna książka pierwszoklasisty będzie ciekawa i imponująca” – powiedziała Teresa Czyszewicz, wychowawczyni klasy pierwszej Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie.

Razem z wyprawkami uczniowie otrzymali od Gdańskiego Wydawnictwa Pedagogicznego podręczniki do nauki języka ojczystego dla klas 1-3 oraz klasy 10 w szkołach z polskim językiem nauczania. Jest to już drugi transport podręczników z Polski. Pierwszy dotarł na Litwę w ubiegłym roku.

„Są to nowe, kolorowe podręczniki, które zaintrygują dzieci. Oczywiście są one inne, może trudniejsze niż wcześniejsze podręczniki, ale tylko gdy wypróbujemy, będziemy wiedzieli, jakie te książki są. Polsce jesteśmy wdzięczni za tak piękny prezent. W książkach może brakuje wileńskich tradycji, ale nie zmienia to faktu, że cieszymy się z prezentów” – powiedziała Halina Błażewicz, wychowawczyni klasy pierwszej szkoły-przedszkola „Wilia”.

Obecnie nauka w szkole będzie wyglądała inaczej, zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia.

„Mam nadzieję, że nie wrócimy tylko do zdalnego nauczania, ale w wypadku klas starszych będziemy stosować mieszane nauczania. To musi być udany rok, ponieważ mimo problemów, zdalne nauczanie wpłynęło, że uczniowie i nauczyciele o wiele lepiej opanowali środki komunikacji, więc w tym wypadku jeżeli zajdzie potrzeba przejścia na nauczanie zdalne, nie będzie sprawiało ono kłopotu i poradzimy sobie” – dodał Walery Jagliński.